Podroz po Azji Pld-Wsch dobrze zaczynac w Bangkoku. To tutaj najlatwiej przyleciec za niewielkie pieniadze – promocji jest mnostwo, ze wszystkich stron swiata. Tutaj sa tanie noclegi, pyszne jedzenie i mnostwo ulatwien dla turystow. Internet chodzi takze niezle, tutaj wiec postanowilam zaczac pisac swoj nowy blog. Poprzedni blog o podrozach na rozne sposoby mnie denerwowal, a poza tym zostal zalozony, gdy jezdzilismy w wiekszej grupie, troche inaczej. Teraz w podrozach towarzyszy nam corka, jezdzimy z niewieloma towarzyszami, czesto sami. Niech wiec i blog bedzie inny. Na razie tymczasowy, docelowo chcialabym go przeniesc na inna platforme, wygladac tez bedzie nieco inaczej, ale tak na goraco, z drogi, najlatwiej bedzie mi pisac na bloxie, poniewaz to miejsce dobrze znam.
W Bangkoku jestesmy w czworke – ja, Lukasz, nasza corka Ola i nasza kolezanka Gosia. Bangkok to zaledwie poczatek – jutro wsiadamy w samolot, ktory dowiezie nas do Indonezji, na Jawe. Pod koniec podrozy zatrzymamy sie na chwilke w Malezji – nie dlatego, ze chcemy koniecznie zobaczyc wszystko, ale tak wypadly nam najtansze polaczenia lotnicze. Jesli macie ochote potowarzyszyc nam w podrozy, zapraszam serdecznie!
Celem bloga jest pokazanie Wam kawalka egzotycznego, ciekawego, innego, a jednoczesnie tak podobnego do naszego swiata. Swiata, ktory inaczej oglada sie z dzieckiem, bo w oczach dziecka siedem cudow swiata zmienia sie w siedem milionow. Wystarczyl jeden dzien w Bangkoku, zebysmy zobaczyli, o ile inaczej jezdzi sie z Ola, ktora przyciaga uwage wszystkich dookola. Beda tez informacje praktyczne, bo sama takich szukam na blogach, i zamieszczajac je chcialabym sie odwdzieczyc wszystkim osobom, dzieki ktorym wiele rzeczy bylo dla mnie latwiejsze, ciekawsze, bezpieczniejsze. Nie wiem, jak bedzie dzialal internet w Indonezji, ale w miare mozliwosci postaram sie dodawac jakies zdjecia.
Na codzien bloguje o ksiazkach, spedzam czas nad ksiazkami. Kiedys jednak ujely mnie slowa swietego Augustyne, ktory powiedzial, ze swiat jest ksiazka, a ci, ktorzy nie podrozuja, czytaja tylko jedna strone. Ja chce zajrzec takze na kolejne, inne strony, rownie ciekawe, jak nasza. Ich czytanie uzaleznia, dlatego znowu, jak prawie co roku, zostawilam swoj wygodny fotel z ksiazkami i wyruszylam przed siebie. Zachecam do tego samego, a jesli macie ochote, zagladajcie na te, ktore my teraz bedziemy czytac!
No Comments